Choć jemy dużo owoców i warzyw to ostatnio wszelkiego rodzaju placki oraz naleśniki wiodą prym. Mój mały szkrab uwielbia tego typu potrawy z resztą jak wszystkie dzieci i większa część dorosłych też! Staram się, żeby były nie tylko smaczne ale też pięknie wyglądały oraz zachowuję zdrowy rozsądek jeśli chodzi o użycie dodatkowego cukru czy tłuszczu. A Wy też lubicie takiego typu śniadania czy desery?
Do przygotowania około 12-15 placuszków potrzebujesz:
– 1 bardzo dojrzałego banana
– 2 jajek
– 1 -1 i 1/4 szklanki mąki np. pszennej, pełnoziarnistej, orkiszowej (zależy od rodzaju mąki)
– 1 szklanka kefiru lub maślanki naturalnej
– 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej (opcjonalnie – dzięki sodzie placki bardziej urosną)
Do podania przygotuj:
– 1 jabłko
– 1 gruszkę
– 2 garści obranych orzechów włoskich
– pół łyżeczki cynamonu
– opcjonalnie łyżkę miodu
- Obierz banana i rozgnieć go np. widelcem na gęstą, jednolitą masę.
- Dodaj jajka oraz kefir, wymieszaj.
- W osobnej misce połącz mąkę z sodą. Dolej do suchych składników mokre i wymieszaj tylko do połączenia składników – powinno być dość płynne.
- Rozgrzej patelnię na dość dużym ogniu.*
- Łyżką stołową nabieraj ciasto. Wlewaj ciasto w 4 oddalonych od siebie miejscach patelni tworząc małe okręgi.
- Poczekaj aż na każdym okręgu pojawią się bąble, po około 1 minucie. Wtedy odwróć każdy z nich płaską łopatką.
- Smaż z drugiej strony około pół minuty.
- Jabłko i gruszkę pokrój na nieduże kawałki. Rozgrzej patelnię i wyłóż na nią jabłko. Praż je przez kilka minut, do czasu aż zmięknie, wtedy dodaj gruszkę i lekko ją podgrzej.
- Gotowe owoce wyłóż na placuszki. Posyp pokruszonymi orzechami oraz cynamonem.
Smacznego!
*Moja patelnia nie wymaga użycia oleju – pięknie smaży/piecze na sucho. Jeśli jednak posiadasz patelnię do której przywierają placki czy naleśniki użyj odrobinę oleju do pierwszego smażenia – rozprowadź go po powierzchni patelni ręcznikiem papierowym. To powinno pomóc!
O pietruszka! Joanna Byczkiewicz