PAVLOVA! To chyba mój ulubiony deser! Pierwszy raz upiekłam ją z 7-8 lat temu i… przepadłam 😂 Od tamtej pory jestem rodzinną „królową bezy” i jak jest pytanie co upiec to słyszę – „ty to najlepiej zrób bezę” 😜 Eksperymentowałam już i z aquafabą i różnymi rodzajami cukru – np. taką z cukrem kokosowym jest już na blogu 😊 Dziś klasyczna ale z kremem i sosem z owoców leśnych. Bajka!
Składniki na bezę:
- 6 białek w temp. pokojowej
- szczypta soli
- 240 g cukru (40 na 1 białko)
- 1 łyżeczka octu winnego lub soku z cytryny
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
1. Dodaj szczyptę soli do białek i ubij je na sztywno.
2. Dodawaj cukier – łyżka po łyżce. Powoli. Ubijaj cały czas aż cukier całkowicie się rozpuści a piana będzie lśniąca i ciężka.
3. Dodaj przesianą mąkę ziemniaczaną i ocet winny lub sok z cytryny.
4. Delikatnie połącz składniki i wyłóż na płaską blachę pokrytą papierem do pieczenia. Utwórz okrąg o średnicy około 23-25 cm.
5. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Piecz pierwsze 5 minut w tej temp. potem skręć do 150 stopni i piecz 1 godzinę i 15 minut.
6. Studź w uchylonym piekarniku.
Krem:
- 300g mrożonych owoców leśnych
- 200 ml śmietanki 30 %
- 200 g mascarpone
- 3 łyżki miodu
Do podania:
- świeże owoce: maliny, borówki
- listki mięty
- opcjonalnie – pokruszone maliny liofilizowane
Przygotowanie:
1. Owoce włóż do niedużego garnka, doprowadź do wrzenia i gotuj 5-7 minut aż sos zgęstnieje. Przecedź przez sitko, dodaj miód i wystudź.
2. Śmietankę i mascarpone ubij na gęsty krem, dodaj połowę sosu z owoców i delikatnie wymieszaj.
3. Udekoruj bezę kremem i świeżymi owocami. Polej pozostałym, gęstym sosem z owoców leśnych.
Smacznego dnia!

O pietruszka! Joanna Byczkiewicz
O rany !!! wygląda obłędnie <3
Bardzo mi miło! I jest w dodatku przepyszna!