Pracochłonny lecz spektakularny, dla fanów lasu ale też dla dzieci – leśny tort imitujący runo, borowiki, mech oraz korę. Bez barwników, z użyciem naturalnych kolorów. Czyli to, co leśni ludzie lubią najbardziej!
Biszkopt -26 cm (najlepiej upiec go dzień przed przełożeniem tortu)
Składniki w temperaturze pokojowej:
- 5 jaj
- 1/2 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- Połącz obie mąki. Odłóż na bok.
- Oddziel białka od żółtek. Ubij białka.
- Pod koniec ubijania dodawaj cukier, łyżka po łyżce.
- Gdy masa będzie błyszcząca dodaj po 1 żółtku dalej ubijając.
- Do masy jajecznej dodaj mąki i połącz przy pomocy szpatułki.
- Przełóż masę biszkoptową do tortownicy.
- Rozgrzej piekarnik do 160 stopni.
- Piecz około 35 minut.
- Gorący biszkopt wyjmij z piekarnika, upuść na blat lub podłogę z wysokości około 30 cm.
- Pozostaw do całkowitego wystudzenia.
Zielony mech (najlepiej upiec je dzień wcześniej), składniki na 3-4 babeczki
Składniki w temperaturze pokojowej:
- 1 jajko
- 1/4 szklanki cukru
- 1/4 szklanki oleju rzepakowego
- 100g szpinaku baby
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- Rozdrobnij szpinak, użyj do tego blendera lub malaksera – powinna powstać gęsta pulpa.
- Utrzyj jajko z cukrem.
- Dolewaj, dalej ubijając, olej cienką stróżką. Wyłącz mikser.
- Dodaj do masy jajecznej mąkę i proszek do pieczenia. Wymieszaj.
- Przełóż do foremek na babeczki i piecz około 20-25 minut w 170 stopniach.
- Wystudź.
Grzybki (najlepiej upiec je 1-2 dni wcześniej, przed przełożeniem tortu)
Ciasto na łodyżki:
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1/2 szklanki zmielonych orzechów włoskich
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 jajko w temperaturze pokojowej
- 80g miękkiego masła
- 3 łyżki cukru
- Utrzyj masło, cukier i jajko na jasną masę.
- Połącz mąkę, zmielone orzechy włoskie i proszek do pieczenia.
- Połącz połowę suche składniki z masą jajeczną.
- Uformuj kulę i włóż do lodówki na czas przygotowania kapeluszy.
Ciasto na kapelusze:
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia.
- 150g miękkiego masła
- 1 jajko w temp. pokojowej
- Masło, jajko i cukier ucieramy na jasną masę.
- W osobnej misce łączymy mąkę z proszkiem.
- Łączymy masę jajeczną z mąką i proszkiem,
- Zwijamy ciasto w kulę i wkładamy do lodówki.
Pieczemy łodygi.
Wyjmujemy ciasto i odrywamy kawałki wielkości orzecha włoskiego. Formujemy wałki w kształcie łodyg grzybów. Większe i mniejsze, nieregularne kształty. Z tych proporcji wyszło ich 18. Pieczemy je w 170 stopniach około 12 minut. Studzimy.
Pieczemy kapelusze.
Wyjmujemy ciasto z lodówki. Formujemy kule o wielkości orzecha włoskiego, lekko je spłaszczamy. Kładziemy w odstępie kilku centymetrów. Pieczemy w 170 stopniach około 1 minut. Ważne! Ubieramy rękawice jednorazowe, bierzemy mały nożyk i wydrążamy jeszcze ciepłe kapelusze. Nacięcia wielkości końca łodygi. Studzimy.
Składamy i ozdabiamy grzybki
Roztapiamy 100g czekolady w kąpieli wodnej. Maczamy końcówki łodyg w czekoladzie i łączymy z kapeluszem. Wkładamy do lodówki do czasu zastygnięcia czekolady.
Roztapiamy znów czekoladę. Można użyć jednego rodzaju. Ja roztopiłam 2 – 100g mlecznej i 100g ciemnej i maczałam połowę kapeluszy w jaśniejszej i połowę w ciemnej czekoladzie. Odłóż do lodówki na czas zastygnięcia czekolady a najlepiej dekoracji tortu.
Czekoladowy krem (zacznij robić krem minimum 6-8 godzin przed złożeniem tortu):
- 400g ciemnej czekolady
- 800g śmietanki 30%
- 750g mascarpone, schłodzone
- (opcjonalnie) 2 łyżki cukru pudru, można dosłodzić przy ubijaniu kremu
- Śmietankę umieść w garnku. Podgrzej.
- Dodaj połamaną czekoladę. Zdejmij z ognia.
- Po 1-2 minutach wymieszaj całość. Odłóż do wystygnięcia.
- Schładzaj około 6-8 godzin. Najlepiej całą noc.
- Następnego dnia, przed dekoracją tortu dodaj do masy czekoladowej schłodzone mascarpone i ubij przez 1-2 minuty.
Kora: 200g czekolady, ciemnej lub mlecznej lub pół na pół
Roztop czekoladę. Rozlej ją na pogniecionym i rozprostowanym papierze do pieczenia, najlepiej na wysokość 15-20 cm. Przykryj drugim, pogniecionym kawałkiem papieru i zwiń całość w rulon. Schładzaj minimum godzinę. Gdy cały tort jest złożony wyjmij rulon, lekko go zgnieć i poukładaj pokruszone kawałki czekolady na kremie czekoladowym i lekko je wciśnij.
ROBIMY MASY:
Przygotuj dodatkowo:
- sok z 1 cytryny
- świeże owoce
Wyjmij biszkopt z foremki. Przekrój go na 3 równe blaty.
Włóż dolny blat tortu i nasącz go 1/3 soku z cytryny z taką samą ilością wody.
Przełóż kremem owocowym. Podana ilość wystarczy na 1 przełożenie tortu:
Masa nr 1 – Krem owocowy: ( składniki na 1 blat)
- 150g mrożonych owoców leśnych
- 1,5 łyżki cukru
- 2 łyżeczki żelatyny
- 100 ml śmietanki 30%
- 250g mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- Umieść owoce w niedużym garnku. Dodaj cukier. Podgrzej je i chwilę gotuj aż nadmiar wody odparuje.
- Przetrzyj owoce przez sitko.
- Dodaj do gorącego płynu żelatynę, wymieszaj i odłóż do wystygnięcia.
- Ubij śmietankę z mascarpone, dodaj tężejącą galaretkę owocową i cukier puder, ubij chwilę.
Możesz poukładać na tej masie świeże owoce, np. maliny i borówki
Włóż foremkę z biszkoptem i masą do lodówki na czas przygotowania kolejnej.
Masa nr 2 – Masa owocowo-czekoladowa: (składniki na 1 blat)
- 150g owoców leśnych
- 1 łyżeczka żelatyny
- 100g białej czekolady
- Umieść owoce w niedużym garnku. Dodaj cukier. Podgrzej je i chwilę gotuj aż nadmiar wody odparuje.
- Przetrzyj przez sitko.
- Ponownie podgrzej. Dodaj 1 łyżeczkę żelatyny, wymieszaj i poczekaj aż ostygnie.
- Rozpuść czekoladę, połącz z owocami.
Wylej masę na poprzednią, wyrównaj i włóż do lodówki na kilka minut tak aby prawie zastygła.
Połóż na poprzednich masach kolejny blat biszkoptu. Nasącz go 1/3 soku z cytryny z taką samą ilością wody.
Wykonaj masę nr 1. Rozsmaruj i wyrównaj na torcie. Schładzaj na czas przygotowania masy nr2
Wykonaj masę nr 2. Rozsmaruj i wyrównaj na torcie. Schładzaj chwilę.
Przykryj ostatnim, trzecim blatem i nasącz go od spodu sokiem z 1/3 cytryny z taką samą ilością wody.
Włóż do lodówki i schładzaj na minimum 2-3 godziny a najlepiej na całą noc.
Składamy!
Przygotuj dodatkowo:
- świeże owoce
- mak, zmielone orzechy
- wykałaczkę do namalowania słoi drewna
Po tym czasie wyjmij schłodzony tort z formy, ustaw go na naczyniu/ pokładzie na którym go podasz.
Ubity krem czekoladowy z mascarpone rozsmaruj na bokach i górze tortu, tak aby większa jego warstwa znajdowała się na górze tortu (będziemy wbijać w nią grzyby).
Wykałaczką namaluj w kremie słoje pnia drzewa.
Połamaną korę powbijaj w krem czekoladowy po bokach tortu.
Na górze porozsypuj trochę maku i zmielone orzechy – imitujące ziemię
Pokrusz babeczki szpinakowe i poukładaj je.
Powbijaj grzyby w krem czekoladowy.
Poukładaj owoce, np. maliny, jeżyny i borówki wokół grzybów.
O pietruszka!
Joanna Byczkiewicz


Witam! Piękny tort! Urzekł mnie niesamowicie i mimo wszelkich przeciwności losu postanowiłam go wykonać na 60.-te urodziny Taty (grzybiarza) 😉 jest rzeczywiście pracochłonny ale to wszystko sprawia ogromną radość. Pomagają mi małe 6-letnie rączki córci i mini synka. Grzybki przecudnej urody – wspaniały pomysł nawet na same ciasteczka dla dzieci. A smak masy z leśnych owoców fantastyczny. Same ochy! i achy!… A może powinnam się wstrzymać do opinii gości;-) dam znać i podeślę zdjęcia! Pozdrawiam i dziękuję za inspirację i za przepis!
Jak miło to czytać! To, fakt, jest przy nim dużo pracy ale mam nadzieję, że spełnił Pani oczekiwania. Bardzo dziękuję za ten komentarz i pozdrawiam serdecznie 😉
Ja również pozdrawiam 😉 tort zrobił furorę 🙂
Nie wiem, niestety, jak załączyć zdjęcia…